"Ja, Ozzy" - takimi słowami rozpoczyna się książka autorstwa ojca heavy metalu, Ozzy'ego Osbourne'a. Tak prosto, jak jej tytuł, czyta się jego świetną biografię.
Ozzy opowiada tam o swoim trudnym dzieciństwie i dorastaniu, naznaczonymi biedą i brutalną codziennością. Z pozoru twardy, opanowany i chłodny muzyk w rzeczywistości okazuje się zwykłym, wrażliwym człowiekiem. On też miał słabości, nałogi, przeżywał zawody, był szykanowany. Z powodu dysleksji dokuczano mu w szkole. Kiedy jednak dostał się do swojego pierwszego zespołu, jego życie się odmieniło się całkowicie.
Książka napisana jest przystępnym, prostym językiem. Nie wymaga od nas wielkiej uwagi, mimo, że pochłania czytelnika bez reszty. Mnie samej ciężko było się od niej odciągnąć chociaż na moment. Zmusza do czytania po nocach, bo w dzień nie starcza czasu.
"Ja, Ozzy" to wspaniała lektura o wzlotach i upadkach, tragediach i cudach. Uczy nas, że nie wszystko jest zawsze kolorowe. Polecam ją wszystkim tym, którzy myślą, że nic im się nie udaje i są sami na świecie ze swoimi problemami.
http://www.jo-gurt.blogspot.com/