Czerwona Królowa- Victoria Aveyard

09:10

tłumaczenie               Adriana Sokołowska
tytuł oryginału           Red Queen
data wydania              18 lutego 2015
liczba stron              488


– Mare Molly Barrow, urodzona siedemnastego listopada 302 roku Nowej Ery, córka Daniela i Ruth Barrowów – recytuje z pamięci Tyberiasz, streszczając moje życie. – Nie masz zawodu i w dniu następnych urodzin masz wstąpić do wojska. Chodzisz do szkoły nieregularnie, osiągasz słabe wyniki i masz na swoim koncie wykroczenia, za które w większości miast trafiłabyś do więzienia. Kradzieże, przemyt, stawianie oporu podczas aresztowania to zaledwie początek listy. Ogólnie rzecz biorąc, jesteś biedna, nieokrzesana, niemoralna, mało inteligentna, zgorzkniała, uparta i przynosisz hańbę swojej wiosce i królestwu. […]
– A mimo to jest w tobie coś więcej. – Król wstaje, ja zaś przyglądam się z bliska jego koronie. Jej końce są nieprzeciętnie ostre. Jak sztylety. – Coś, czego nie mogę pojąć. Jesteś jednocześnie Czerwoną i Srebrną. Ta osobliwość pociąga za sobą potworne konsekwencje, których nie jesteś w stanie zrozumieć. Co zatem mam z tobą począć?
źródło opisu: Wydawnictwo Otwarte, 2015


Zacznę może od tego, że do tej książki zabrałam się z jednego powodu- wszyscy o niej pisali.
Spodziewałam się geniuszu, a dostałam bardzo przeciętną historyjkę.
Myślałam, że to będzie to, ale zawiodłam się.
Nie lubię takich sytuacji.

Dalsza część zawiera spoilery. Jeśli nie chcesz tego czytać przejdź do ostatniego akapitu!

Książka opowiada o świecie podzielonym na dwie rasy krwi- czerwoną i srebrną. Srebrni mają wszystko, pieniądze, władzę i dziwne zdolności, czerwoni nie mają nic. Historia skupia się wokół Mare Barrow, przeciętnej czerwonej, którą czeka życie w wojsku. Nagle okazuje się coś niesamowitego- przeciętna Mare nie jest taka przeciętna jakby się mogło wydawać, ponieważ posiada umiejętności, takie jak srebrni, a konkretnie panuje nad prądem. 
Król który rządzi królestwem jest okropny.Królowa jeszcze gorsza.
Jej synowie- wbrew pozorom- obydwoje są okropni, ale jeden odrobinę milszy.Mare zostaje wybrana na twarz rewolucji. Będzie walka!
Macie teraz deja vu, prawda?
No właśnie, ja też.

To była najbardziej przekombinowana książka, jaką ostatnią czytałam. Mieszanina Igrzysk Śmierci, Szklanego Tronu, Dotyku Julii i wielu innych dobrych książek.Ale to nie było dobre.
Szczerze, to nawet nie wiem co mam jeszcze o tym napisać.
To było złe.


Prawda się nie liczy. Liczy się tylko to, w co wierzą ludzie.

Okej, zgodzę się, że język książki jest w miarę prosty, ale nie ubogi. Akcja jest równomiernie rozłożona.
Dialogi też w porządku.
Ale fabuła po prostu do kitu.
Domyślam się, że wiele osób będzie miało zupełnie inne zdanie na temat Czerwonej Królowej, bo jej ocena na Lubimy Czytać to 8,03. Dużo za dużo.

Na podsumowanie wypisze Wam w punktach, co mi się podobało, a co nie. I przepraszam, że ta recenzja jest taka krótka, ale pisanie o tej książce jest bez sensu.
Zalety:
-dialogi
-język 
-okładka 
Wady:
-bohaterowie
-fabuła
-podobieństwo do wielu książek
-opisy 

OCENA KSIĄŻKI: 5/10




You Might Also Like

0 komentarze

About Me

Like us on Facebook

Popular Posts